piątek, 19 kwietnia 2013

Kwiecień plecień...

wciąż przeplata. Trochę zimy......
W kwietniu nawet pochmurny dzień ma swoje uroki

Kolory raczej w tonacji ... burej

Jeden promyk słońca dodaje barw.

trochę lata...
Bujanka większa na obiedzie w "karczmie pod krokusem"

czwartek, 18 kwietnia 2013

Lasy i łąki pod wodą

lasy nad Biebrzą
Zapraszamy na króciutki spacer po zalanych lasach i łąkach. W tych mokradłach jest coś co sprawia, że nigdy nie mamy ich dość. Zalane wodą czekają na swoich brodzących mieszkańców, którzy już powoli zaczynają się zlatywać, lub wychodzić ze swoich położonych głęboko w lesie zimowisk. Powietrze aż drży od śpiewu niezliczonych ptasich gardeł. To idealny moment na spacer po obrzeżach takich mokradeł, zwłaszcza, że jeszcze życia nie uprzykrzają nam owady.
słońce z trudem przebija się przez korony drzew, kilka metrów w głąb lasu wciąż jeszcze leży lód
latem tej leśnej strugi prawie nie widać, a teraz wygląda jak najprawdziwsza rzeka

jeszcze parę dni i w puszczy zakwitną kaczeńce, przylaszczki i zawilce

ostatni promyk słońca nad biebrzańskimi rozlewiskami

wtorek, 16 kwietnia 2013

Radość o poranku po mojemu

czernice w locie
Aż chce się zaśpiewać:
"Jak dobrze wstać
Skoro świt
Jutrzenki blask
Duszkiem pić
Nim w górze tam
Skowronek zacznie tryl
Jak dobrze wcześnie wstać
Dla tych chwil
Gdy nie ma wad
Wspaniały, piękny świat
Jak dobrze wcześnie rano wstać"...
pliszka siwa
... i szanse mieć robienia zdjęć, nad Biebrzę pójść, ptasiego radia słychać śpiew, żurawi krzyk jak kawy łyk, obudzi śpiocha w mig...
ptasie radio Zet: dzień dobry bardzo
Tekst z piosenki Marleny Drozdowskiej, Radość o poranku, a to na końcu to ode mnie. To był piękny poranek. A teraz zdjęcia.
kaczor na rozbiegu

czernice w "sypialni"

dzięcioł duży

łyski

para czernic w locie

pliszka na biebrzańskich błotach
Więcej zdjęć z dzisiejszego poranka i wczorajszego wieczoru w albumie Ptaki biebrzańskich rozlewisk

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Wróbelki na łowach

czyż
Tak pięknie zapowiadający się weekend nagle zmienił się w szarą paskudną niedzielę. Z planowanego wypadu o świcie nad Biebrzę w okolicach Szafrank i Osowca Twierdzy wyszły nici.
rudzik 
Wiosny poszukaliśmy więc w ogrodzie.
pokrzywnica
Te trzy wiosenne ptaszki, odwiedziły swoich całorocznych skrzydlatych towarzyszy.
sójka

bogatka

dzwoniec
Pod koniec dnia nie wytrzymałem. Wsiadłem w samochód i pognałem nad Biebrzę. Po prostu musiałem. Rzeka pięknie rozlana, a na łąkach życie aż wrze. Niestety szare niebo, brak słońca i dość późna pora spowodowały, ze zdjęcia nie wyszły rewelacyjne. Myślę, że tymi trzema poniżej mogę się jednak spokojnie pochwalić.
sikora uboga

żuraw nad rozlewiskiem

gęgawy