czwartek, 19 grudnia 2013

Lądek Zdrój - kiedyś tam wrócimy

barokowe kamienice na lądeckiej "starówce"
Ciąg dalszy świątecznych porządków. Dziś kilka zdjęć z urlopu w Lądku Zdroju. To piękne miasto choć potwornie zniszczone przez powódź w 1997, czego nie zniszczyła woda teraz niszczy wilgoć. Na szczęście na każdym kroku widać, że ludzie się nie poddali i ratują miasto.
XIX wieczny ratusz
Nie do końca byłem zadowolony z kolorystyki zdjęć, za dużo szarości za mało kolorów więc choć na ogół tego unikam zdjęcia są nieznacznie poprawione. Starałem się oddać te kolory, które zapamiętałem. Szczególnie to niebo tuż przed ulewą i taki moment kiedy wszystkie kolory nabierają intensywności.
Najstarszy zachowany w dobrym stanie zabytek most św. Jana z 1565 roku - widoczny brak figury św. Jana Nepomucena z 1710 r. dzieła Michała Klahra.
To ta mała rzeczka utopiła miasto w 1997 roku.
Ciekawostka - kryty most z lat 30-tych XX wieku, niestety zamknięty dla zwiedzających.

Brak komentarzy: